Przetargi i zamówienia: Budownictwo
UWAGA: TEN ARTYKUŁ MA WIĘCEJ NIŻ 3 MIESIĄCE.
SPRAWDŹ AKTUALNY STAN PRAWNY LUB SKONTAKTUJ SIĘ Z AUTOREM.
Konsorcjum w zamówieniach publicznych
Prawo zamówień publicznych poprzez art. 23 PZP dopuszcza zawarcie porozumienia między wykonawcami, którzy mogą ramię w ramię ubiegać się o zamówienie publiczne. Jest to ukłon przede wszystkim w kierunku małych i średnich podmiotów, nie posiadających własnych zasobów technicznych, gospodarczych czy kadrowych, wystarczających do ubiegania się o udzielenie zamówienia.
Istnieje więc możliwość kumulowania doświadczenia, kapitału, potencjału ludzkiego etc. w celu osiągnięcie wspólnych korzyści, związanych z udzieleniem zamówienia, przy jednoczesnym solidarnym ponoszeniu ryzyka przez każdego z nich. Rozwiązanie takie umożliwia zawarcie między wykonawcami umowy konsorcjum. Próżno jednak szukać definicji konsorcjum w PZP lub innych przepisach. Konsorcjum nie jest bowiem terminem ustawowym, a jedynie powszechnie przyjętym określeniem. Oparte jest na umowie, a więc nie posiada osobowości prawnej. Jej przedstawicielem jest pełnomocnik.
W tym miejscy warto zwrócić uwagę na znaczącą różnicę między konsorcjum, a podwykonawstwem.
- W przypadku konsorcjum nie jest konieczne określanie w jakim zakresie zamówienie zostanie zrealizowane, przez którego członka konsorcjum, ponieważ nie zależnie od tego, każdy z nich w jednakowy sposób odpowiedzialny jest za realizację tego zamówienia.
- W przypadku podwykonawstwa, wykonawca ma zaś obowiązek wskazania, które czynności wchodzące w skład zamówienia zamierza powierzyć podwykonawcy, a jakiekolwiek zmiany w zadeklarowanym zakresie stanowią podstawę odrzucenia oferty.
Niezbędne w ubieganiu się o udzieleniu zamówienia publicznego przez konsorcjum jest oświadczenie każdego z członków o niepodleganiu wykluczeniu. Jest to praktycznie jedyny obowiązek, poza wyznaczeniem pełnomocnika reprezentującego w postępowaniu i zawarciu umowy, jaki musi zostać spełniony na etapie konkursu ofert, bowiem zgodnie z art. 23 ust. 4 PZP zamawiający może zażądać przedłożenia umowy konsorcjum tylko jeżeli taka oferta wykonawców zostanie przez niego wybrana.
Zdarza się jednak, że konieczne staje się przedłożenie umowy konsorcjum na etapie składania wyjaśnień, co miało miejsce na przykład w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego na termomodernizację obiektów Zakładów Teorii Medycyny w Katowicach – Ligocie, które prowadził Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach.
W postępowaniu tym przedłożenie umowy konsorcjum miało na celu wyjaśnienie zarzutu dotyczącego wadliwego określenia podmiotów składających ofertę – jeden z uczestników konsorcjum omyłkowo został wpisany jako podwykonawca, co doprowadziło do wewnętrznej sprzeczności oferty. Przedłożenia umowy konsorcjum pozwoliło wykonawcom wspólnie ubiegającym się o zamówienie wykazanie jaki był ich zamiar i zakładany sposób współpracy w postępowaniu prowadzonym przez zamawiającego.