Bartosz Majda

UWAGA: TEN ARTYKUŁ MA WIĘCEJ NIŻ 3 MIESIĄCE.
SPRAWDŹ AKTUALNY STAN PRAWNY LUB SKONTAKTUJ SIĘ Z AUTOREM.
W dzisiejszym wpisie już po raz kolejny powracamy do kwestii rażąco niskiej ceny. Temat ten jest jednak na tyle złożony, że zapewne jeszcze niejednokrotnie będziemy próbowali rozwiać wątpliwości z nim związane.
Jak wiadomo, w większości przypadków jedną ze składowych zaoferowanej ceny są koszty, które wykonawca musi ponieść w związku z zatrudnieniem określonej liczby osób. Element ten odgrywa szczególną rolę, gdy przedmiotem zamówienia są tzw. usługi miękkie, w których zdecydowaną część kosztów pochłaniają wynagrodzenia osób realizujących takie usługi.
Na etapie przygotowywania oferty, każdy z wykonawców szacuje w sposób mniej czy bardziej dokładny owe wydatki. Już w tym miejscu należy jednak podkreślić, że podmioty przystępujące do postępowania o zamówienie publiczne powinny już na początkowym etapie spróbować poczynić takie wyliczenia w sposób maksymalnie precyzyjny. Błędy w takich rachunkach mogą bowiem prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji, a w najgorszym przypadku mogą doprowadzić do odrzucenia danej oferty z powodu rażąco niskiej ceny.
W świetle powyższego pojawia się jednak pytanie – jak wyliczyć wynagrodzenie poszczególnych pracowników i jakie jego elementy należy wziąć pod uwagę? Z przykrością należy stwierdzić, że brak jest jednoznacznego rozwiązania tej kwestii, a wysokość wynagrodzenia pracowników będzie zależała od konkretnych okoliczności danego postępowania. Poniżej wskażemy jednak poszczególne elementy, które każdy z wykonawców powinien wziąć pod uwagę już w momencie składania oferty.
Po pierwsze, wynagrodzenie pracowników nie może być niższe niż płaca minimalna. Pamiętać jednak należy, aby wziąć pod uwagę nie tylko koszty minimalnego wynagrodzenia, ale wszystkie koszty pracownicze. Jak wskazuje bowiem Krajowa Izba Odwoławcza, do kosztów realizacji zamówienia muszą być wliczone również pozostałe koszty związane z zatrudnieniem czyli niezbędne rezerwy m.in. na choroby pracowników czy urlopy.
Ponadto, w sytuacji zatrudnienia ekspertów czy specjalistów z danej dziedziny, których wynagrodzenie, zgodnie z uwarunkowaniami rynku, będzie przewyższało płacę minimalną, należy wziąć pod uwagę ich realne wynagrodzenie. Jeśli natomiast wykonawca powołuje się na możliwość zatrudnienia takich osób na preferencyjnych warunkach, będzie musiał udokumentować z czego takie warunki wynikają. Ewentualne wyjaśnienia złożone przez wykonawcę na późniejszym etapie postępowania nie będą mogły bowiem sprowadzać się do ogólnych stwierdzeń np. o długoletniej współpracy z konkretnymi pracownikami.
Podsumowując, należy stwierdzić, że każdy z wykonawców już na etapie przygotowywania oferty powinien w sposób wnikliwy przeanalizować koszty zatrudnienia pracowników, które zostaną pochłonięte w związku z wykonaniem danego zamówienia. Jednocześnie należy pamiętać o tym, że zaoferowanie konkurencyjnej ceny może wiązać się z obowiązkiem udowodnienia, że nie jest ona rażąco niska, dlatego warto zadbać o to już od samego początku.